Nowe badania pokazują, że popularne zastrzyki odchudzające GLP-1 zmieniają sposób, w jaki organizm przetwarza alkohol
GLP-1 wpływa nie tylko na wagę, ale także na reakcję organizmu na alkohol
Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Virginia Tech i opublikowane w czasopiśmie Scientific Reports sugeruje, że osoby stosujące leki z grupy GLP-1 — takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro — odczuwają mniejsze działanie alkoholu i wolniej osiągają stan upojenia w porównaniu z osobami, które nie stosują tych leków.
W badaniu wykazano, że uczestnicy przyjmujący GLP-1 mieli znacznie niższe stężenie alkoholu we krwi po spożyciu takiej samej ilości alkoholu, a także czuli się mniej pijani.
Odkrycie to może wyjaśniać, dlaczego wiele osób zgłasza zmniejszoną chęć picia po rozpoczęciu terapii lekami GLP-1 — a także otwiera nowe możliwości wykorzystania zastrzyków GLP-1 w leczeniu uzależnień.
Wolniejsze wchłanianie alkoholu i mniejsze poczucie upojenia z GLP-1
W eksperymencie wzięło udział 20 dorosłych z otyłością (średnia wieku: 36 lat). Połowa z nich stosowała już leki GLP-1 w dawkach podtrzymujących, a połowa nie przyjmowała żadnych leków.
Wszyscy uczestnicy przeszli standaryzowaną procedurę — najpierw otrzymali przekąskę w celu ujednolicenia zawartości żołądka, a następnie wypili napój alkoholowy (wódkę z sokiem pomarańczowym lub żurawinowym), przygotowany tak, by u każdego osiągnąć poziom alkoholu we krwi 0,1 g/dL.
Naukowcy mierzyli stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu po 20 minutach.
Wyniki były zaskakujące:
- osoby stosujące GLP-1 miały średni poziom alkoholu 0,017 g/dL,
- osoby nieprzyjmujące leków — aż 0,037 g/dL.
Oznacza to, że alkohol wchłaniał się dwa razy wolniej u osób na GLP-1.
W kolejnych pomiarach uczestnicy odpowiadali też na pytanie:
„Na skali 0–10, jak bardzo czujesz się pijany?”
Ci, którzy przyjmowali Ozempic lub Mounjaro, konsekwentnie oceniali swoje odczucia jako znacznie słabsze — nawet po godzinie od wypicia.

Dlaczego leki GLP-1 zmieniają sposób działania alkoholu?
Główny autor badania, dr Alex DiFeliceantonio z Virginia Tech, tłumaczy, że efekt wynika z opóźnionego opróżniania żołądka, typowego dla zastrzyków GLP-1.
„Alkohol musi dostać się do mózgu, by wywołać efekt.
Jeśli jego wchłanianie do krwi jest wolniejsze, to wolniej dociera też do mózgu — przez co uczucie odurzenia jest słabsze.”
Innymi słowy, GLP-1 sprawia, że alkohol dłużej pozostaje w żołądku, zanim trafi do jelita cienkiego, gdzie jest wchłaniany do krwi. To sprawia, że jego działanie na ośrodkowy układ nerwowy jest słabsze i mniej satysfakcjonujące.
Dr Kyle Simmons, neurofarmakolog z Uniwersytetu Stanowego Oklahomy, dodaje:
„Szybkość, z jaką substancja dociera do mózgu, ma kluczowe znaczenie dla jej potencjału uzależniającego.
Jeśli spowalniamy ten proces, ryzyko uzależnienia maleje, a sam alkohol przestaje być tak atrakcyjny.”
Czy leki GLP-1 mogą pomóc w leczeniu alkoholizmu?
Wyniki badania są zgodne z wcześniejszymi obserwacjami pacjentów: wiele osób zgłaszało spadek ochoty na alkohol po rozpoczęciu terapii Mounjaro lub Wegovy.
Endokrynolog dr Alyssa Dominguez z Keck Medicine (USC) mówi:
„Słyszymy od pacjentów, że podczas leczenia GLP-1 ich apetyt na alkohol niemal znika.
W tym badaniu potwierdzono, że uczestnicy faktycznie mieli niższe subiektywne pragnienie picia.”
Badania z ostatnich lat wskazują, że leki GLP-1 wpływają na ośrodki nagrody w mózgu, które regulują zachowania uzależnieniowe. Oznacza to, że mogą być przydatne nie tylko w leczeniu otyłości i cukrzycy, ale też uzależnień — od alkoholu, nikotyny czy nawet opioidów.
„To może być początek nowego podejścia do terapii uzależnień – poprzez regulację metabolizmu i neurochemii, nie tylko psychoterapię,” dodaje Dominguez.
GLP-1 i ochrona wątroby przed toksycznym działaniem alkoholu
Naukowcy z Yale School of Medicine zauważyli, że leki GLP-1 mogą spowalniać metabolizm alkoholu w wątrobie i w ten sposób ograniczać produkcję toksycznych metabolitów, które odpowiadają za uszkodzenia komórek wątroby.
Dr Wajahat Mehal, dyrektor Yale Metabolic Health Program, wyjaśnia:
„GLP-1 może nie tylko zmniejszać spożycie alkoholu, ale także chronić wątrobę przed uszkodzeniami wynikającymi z jego metabolizmu.”
To odkrycie ma ogromne znaczenie kliniczne, ponieważ choroby wątroby związane z alkoholem są jednym z najczęstszych powodów hospitalizacji w krajach rozwiniętych.
Alkohol a zdrowie publiczne – dane z USA i Polski
Według danych National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism (NIAAA):
• ponad 50% dorosłych Amerykanów regularnie pije alkohol,
• ok. 10% spełnia kryteria zaburzeń używania alkoholu (AUD),
• a 140 000 osób rocznie w USA umiera z powodu chorób związanych z alkoholem.
W Polsce sytuacja również jest poważna. Dane NFZ i PARPA wskazują, że:
• przeciętny Polak wypija rocznie ok. 9,7 litra czystego alkoholu,
• a około 900 000 osób ma problem z uzależnieniem,
• alkohol odpowiada za ponad 12% zgonów mężczyzn w wieku 20–64 lat.
Eksperci z Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością zwracają uwagę, że leki GLP-1 mogą być narzędziem nie tylko w walce z otyłością, ale i z nadmiernym spożyciem alkoholu, które często towarzyszy zaburzeniom metabolicznym.
Czy zastrzyk GLP-1 stanie się nowym lekiem przeciw uzależnieniom?
Na razie badanie miało małą skalę (20 uczestników), więc nie można jeszcze mówić o zmianie standardów leczenia. Jednak dane są na tyle obiecujące, że planowane są większe badania kliniczne, które mają sprawdzić, czy GLP-1 może rzeczywiście pomóc osobom z alkoholizmem lub problematycznym piciem.
Dr DiFeliceantonio zapowiada:
„Jeśli dalsze badania potwierdzą nasze obserwacje, leki GLP-1 mogą stać się elementem terapii uzależnień w przyszłości.”
Polska: Nowe możliwości w psychiatrii i diabetologii
W Polsce leki GLP-1, takie jak Ozempic i Mounjaro, są refundowane głównie dla pacjentów z cukrzycą typu 2. Jednak coraz częściej stosuje się je off-label – czyli poza wskazaniami – w terapii otyłości i insulinooporności. Jeśli badania nad wpływem GLP-1 na zachowania uzależnieniowe się potwierdzą, w przyszłości mogą być one wykorzystywane również w Polsce, w leczeniu alkoholizmu i kompulsywnego jedzenia.
„To fascynujący kierunek – połączenie endokrynologii, psychiatrii i neurologii w jednym leku,”
mówi dr Joanna Rogozińska, psychiatra z Warszawy.
„Być może w przyszłości będziemy leczyć uzależnienia nie poprzez odwyk, lecz poprzez regulację metabolizmu i sygnałów w mózgu.”
Mniej alkoholu, lepsza kontrola, nowa nadzieja
Badania wskazują, że leki GLP-1 mogą zmieniać sposób, w jaki organizm reaguje na alkohol, czyniąc go mniej satysfakcjonującym i mniej uzależniającym. Dzięki temu osoby przyjmujące Ozempic, Wegovy czy Mounjaro nie tylko tracą na wadze, ale też spontanicznie ograniczają picie alkoholu.
To może oznaczać nową epokę w leczeniu uzależnień i profilaktyce zdrowia publicznego – gdzie zamiast represji stosujemy regulację biologiczną.

